Jakie sporty wybieracie na jesień ? Czy może jesteście wstanie mnie zachęcić do jakiegoś konkretnego ?

Ja biegam, chodzę do fitness clubu i chodzę z kijkami. Generalnie bieganie to sklep całoroczny. Chodzenie z kijkami też.

Ja staram się chodzić do fitness clubu, ale brakuje mi motywacji i systematyczności.

Chodzę na siłownię. Co prawda dwa razy w tygodniu, ale mnie wystarczy. Trener polecił mi też ciekawe shake'i, więc sobie powoli buduję sylwetkę

Ja biegam codziennie i dojeżdżam do pracy na rowerze . Przejeżdżam dziennie około 10 kilometrów obie strony.

Jesień to jeszcze nie taki zły okres i właściwie można uprawiać prawie każdy sport, którym zajmujemy się wiosną czy latem. Póki jest w miarę dobra pogoda, to sporo jeżdżę na rowerze. Ostatnio nawet zainteresowały mnie rowery elektryczne, które przydają się zwłaszcza, gdy wybierzemy się za daleko, a potem jest problem z powrotem, co kilkakrotnie niestety mi się zdarzyło. Gdy nadchodzi zimny okres, to przeważnie wskakuję w łapcie i jedyne co mnie łączy ze sportem to to, że go oglądam w TV (zwłaszcza skoki narciarskie). Czasem wybiorę się jeszcze ze znajomymi na jakiś bilard czy kręgle, ale to nie przecież jest sport rozumiany jako jakaś wzmożona aktywność (przynajmniej fizyczna).